wtorek, 26 listopada 2013

Żylaki odbytu to zawsze nasza wina?


żylaki odbytu

Po raz kolejny już postanowiłem napisać parę informacji na temat hemoroidów i związanych z nimi przykrych konsekwencji. Wiem że bardzo dużo informacji zostało już tutaj wymienionych, opisanych oraz wyjaśnionych, ale dziś chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt – żylaki odbytu to nie zawsze musi być tylko i wyłącznie nasza wina. Istnieje jeszcze coś takiego jak genetyka, która bardzo często warunkuje nasz dalszy rozwój, budowę ciała, jego właściwości no i wspomnianą już podatność na różnego rodzaju zachorowania.

Warto posiadać pewnego rodzaju drzewo genealogiczne, które pozwoli nam dokładnie poznać strukturę naszej rodziny oraz jej całego rodu. Naukowcy na podstawie badań odkryli, że co drugie bądź trzecie pokolenie (w zależności od innych uwarunkowań) jest od siebie mocno zależne. Oznacza to tyle, że jeśli nasz dziadek lub jego ojciec chorował na żylaki odbytu (albo inne schorzenia), to my jesteśmy w gronie osób, które potencjalnie także mogą w pewnym wieku skarżyć się na takowe komplikacje zdrowotne.

Jak zabezpieczyć się na tego typu okoliczności?


Od razu nasuwa się nam pewna myśl, która mówi – w takim razie po co jest nam ta nowoczesna medycyna, zabiegi, leki, maści i inne działania zapobiegawcze? Czy na pewno nie wszyscy mogą unikać chorób? Tutaj już odpowiedź nie będzie tak jasna, gdyż...to zależy. Nie lubię tego słowa, ale akurat tu jest ono najbardziej trafne. Badania trzeba robić regularnie, zaczynając już od najmłodszych lat, a potem co pewien okres dorastania lub inny czas, który jest dla nas ważny. W czasie takich zależności najprędzej można odkryć, czy żylaki odbytu albo nawet groźniejsze choroby mogą nas dotyczyć w bliższej albo dalszej przyszłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz